Wspaniałych Świat Bożego Narodzenia

Cztery świece płonęły powoli,
było tak cicho , że prawie usłyszałabyś ich rozmowę...
                 Pierwsza rzekła ;
"Ja jestem Pokój!!!!
  Jednak nikt nie troszczy się o to abym płonęła. Dlatego odchodzę."
Płomień stawał się coraz mniejszy , aż w końcu zupełnie zgasł.
Druga rzekła;
"Ja jestem Wiara!!!!
Najmniej z nas wszystkich czuję się potrzebna , dlatego nie widzę sensu dłużej płonąć."
Gdy skończyła mówić , lekki podmuch wiatru zgasił płomień..
Trzecia ze świec zwróciła się ku nim  i ze smutkiem rzekła;
"Ja jestem Miłość!!!!
Nie mam siły dłużej świecić. Ludzie odsunęli mnie na bok nie rozumiejąc mojego znaczenia. Zapominają kochać nawet tych , którzy są im najbliżsi."
I nie czekając ani chwili zgasła....................
Nagle.......
Dziecko otworzyło drzwi i zobaczyło , że trzy świece przestały płonąć.
"Dlaczego zgasłyście!!!!Świece powinny płonąć ,aż do końca."
To powiedziawszy dziecko rozpłakało się....
Wtedy odezwała się czwarta świeca:
"Nie smuć się , dopóki ja płonę , od mojego płomienia możemy zapalić pozostałe świece....
JA JESTEM NADZIEJA!!!!
Z błyszczącymi od łez oczami , dziecko wzięło w dłoń świecę nadziei i od jej płomienia zapaliło pozostałe świece....
Płomień Nadziei nie powinien nigdy zgasnąć w Waszym życiu......
     i każdy z nas niech podtrzymuje płomienie
                              Pokoju
                              Wiary
                              Miłości
                  i Nadziei - ona jest początkiem
                                    i końcem wszystkiego w Naszym życiu.


Komentarze

Popularne posty