Amigurumi czyli szydełkowe zabawki - lala, sówka i lavendka
Czy na wakacjach można próżnować i leniuchować - pewnie tak, jednak ja lubię tworzyć i albo szyć, albo szydełkować, albo robić coś pożytecznego:)
Lato jest taką porą roku, że ciągnie na dwór. Jak szyję to muszę być w domu, ale z szydełkiem jest inaczej - mogę zabrać go wszędzie:)
Dzięki temu powstały poniższe prace. Najpierw były amigurumi sówki czyli szydełkowe zabawki. Większa dla starszej córki, gdyż jest w zastępie harcerskim sowa a mniejsza dla najmłodszej pociechy.
W następnej kolejności ustawiła się panienka lavendka. Z racji tego, że kwitnie akurat teraz moja lawenda, wydziergałam panienkę, która pojechała do mojej mamy:)
Wzór na Lalę Lavendkę, jest dostępny - TU
Ostatnia szydełkowa praca, to szydełkowa lala. Zrobiłam ją dla naszej najmłodszej pociechy.
Nie używam obcych schematów, wszystko projektuję sama od sówek, po laleczki i lavendki :)
Oczka wyszyłam sama, jakoś nie ufam tym bezpiecznym oczkom - może z czasem się przekonam.
Amigurumi dziergałam włóczką YarnArt Jeans Plus i zwykłą YarnArt Jeans.
Do amigurumi ta włóczka nadaje się idealnie i jest milunia w dotyku:)
Bezcenna była reakcja moich dziewczynek i męża na moje dziergadełka :)
Napiszcie jak Wam udaje się spędzać wolny czas, czy macie czas na swoje szycie, szydełko, druty? Czy może spędzacie go na działce, oj u nas też jest co robić w koło domu. Ostatnio obsadziłam się moją lawendą, wysiałam, siewki przepikowałam, podrosły i już rosną sobie w ogrodzie :)
Ps. Na blogu z kursami - klik, nowe wpisy między innymi recenzja owerloka Janome 990D oraz czym usztywniam moje szydełkowe prace.
Jak i czym usztywnić robótkę na szydełku? - Klik
................
Uścisków moc, ślę!
Dorota
Urocze maskotki!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Uściski ślę!
UsuńPrawdziwe cudeńka tworzysz Dorotko! Śliczne są te Twoje maskotki. Urzekła mnie lawendowa panienka. Ja też nie znoszę bezczynności. W sezonie większość wolnego czasu spędzam w ogrodzie a wieczory w pracowni ze swoimi robótkami.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za odwiedziny i cieplutko pozdrawiam.
Dziękuje serdecznie :) ja też dzielę swoja pracę na ogród, zajęcia domowe i moje rękodzieło :) Uściski.pa
UsuńCudne sówki i nie tylko:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
UsuńCudne są Twoje prace. Ja podobnie jak Ty, nie lubię bezczynności. Najzwyczajniej szkoda mi czasu na nicnierobienie. Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za wizytę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, również za rewizytę oraz ściskam :)
Usuńświetne prace:))przypomniałaś mi o lawendowej panience:)))dziękuję:))
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :) tak myślę, że ziołowa panienka też będzie ładna i pachnąca :)
UsuńCudności!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Byłam u Ciebie, korona idealna!
UsuńWspaniałe prace!!! Bardzo podoba mi się pomysł z panią lavendką :) no i podziwiam za talent, że nawet takie rzeczy potrafisz sama zaprojektować :) ja maskotkę już robiłam niejedną z głowy i wyobraźni, ale takie cuda? w życiu! A czas na szydełko mam codziennie, chociaż na jeden rządek ;) na urlop zabieram szydełko i książkę, aczkolwiek teraz myślę, czy by nie odpocząć od szydełka, ale nie wiem, czy tam nie będę pędzić do pasmanterii :P
OdpowiedzUsuńI jak, udał Ci się urlop bez szydełka? Dziękuję za tak miłe słowa :) Widziałam Twoje prace, są idealne! Pozdrawiam serdecznie!
UsuńŚwietne pomysły i pięknie zaprezentowane 😀Ja również nie umiem siedzieć bezczynnie i ciagle coś motam lub planuję nowe prace😀Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, to jest wciągające, kończysz jeden projekt a masz już w głowie kolejny :) Tylko mieć czas na ich realizację! Uściski.pa
UsuńJestem pod wrażeniem -super delikatne maleństwa ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i również serdecznie pozdrawiam :)
Usuńśliczne, cudne dziergadełka... powiem wow !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję serdecznie Joasiu, uściski ślę!
UsuńLala fantastyczna 😄 tak się cudnie na mmo patrzy 😍
OdpowiedzUsuńOjoj, dziękuję serdecznie! Nasza córcia, nie odstępuje jej na krok i wszędzie z nią chodzi :)
Usuńjeszcze nie próbowałam robienia wełną, a tym bardziej laleczek chociaż przyznam bardzo mi się podobają,ale za moment zaczną się sypać prawnuki więc trzeba będzie zacząć robić coś konkretnego pozdrawiam i jeszcze raz cieszę się że znalazłam ciebie
UsuńDziękuję pięknie i bardzo zachęcam, bo laleczki są bardzo wdzięczne. :)
Usuń