Czapeczka na drutach w warkocze, mój debiut :)
Witajcie Kochani, jakiś czas temu o czym już wspominałam tu - KLIK, otrzymałam dostęp na niesamowitego kursu nauki na drutach, dla początkujących "Dziergać ze zrozumieniem". Była to wygrana w promocji jaką robiła Iwonka na swojej stronie a kurs możecie odnaleźć - TU
Krok po kroku i nauczyłam się podstawowego warkocza, który bardzo przypadł mi do gustu.
Tu prezentują się moje próbki:
Po udanej próbie przyszedł czas na czapeczkę :)
Włóczka: Kartopu Melange Wool
Włóczka jest niesamowita, lekka, ciepła, nic nie gryzie i bardzo wydajna :)
Włóczki od Mariolu - KLIK
Druty: 6mm
Liczba oczek: 85
Warkocz: przeplatany z 3 oczek na 3 oczka + 3 oczka lewe

Tu prezentują się moje próbki:
Po udanej próbie przyszedł czas na czapeczkę :)
Włóczka: Kartopu Melange Wool
Włóczka jest niesamowita, lekka, ciepła, nic nie gryzie i bardzo wydajna :)
Włóczki od Mariolu - KLIK
Druty: 6mm
Liczba oczek: 85
Warkocz: przeplatany z 3 oczek na 3 oczka + 3 oczka lewe

... a tak prezentuje się na żywo ;)
No i czapeczka taka gustowna, że już córka sobie ją przytuliła.
Z jednego motka wyszło mi 1,5 czapki na dorosła osobę.
Następny wpis będzie o czapeczkach na szydełku, więc już pięknie zapraszam a jak już zaczęłyście sezon czapkowy i szalikowy, to koniecznie się pochwalcie ;)
.............
Ściskam!
Dorota
Mój debiut... No gratuluję, po prostu! Tego debiutu, który na starcie wygląda idealnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie, grunt to dobranie drutów do włóczki :) Pozdrawiam serdecznie!
Usuńbardzo ładna czapeczka, aż mam ochotę kupić druty, włóczkę i wydziergać czapkę dla siebie:-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper i bardzo dziękuję oraz bardzo zachęcam :) Uściski!
UsuńŚliczna czapeczka ;)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :)
UsuńŚwietna czapka, będzie prawdziwą ozdobą głowy w zimne, zimowe dni ;). Też mam chociaż jedną w planach, tylko nie wiem kiedy się za nią zabiorę :).
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Kasiu, oj warto na nią znaleźć czas :)
UsuńNo i pięknie wyszedł CI ten debiut - masz fach w rękach :D
OdpowiedzUsuńDziękuje pięknie Iwonko... zabierałam się do warkoczy już od roku i się w końcu udało :)
UsuńWspaniała czapeczka!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie i również pozdrawiam! :)
UsuńDebiut? A wygląda, jakbyś zrobiła takich czapeczek już wiele. :) A jeśli jest taka mięciutka, na jaką wygląda... Ach :) Lubię mięciuchne czapeczki. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Kasieńko! Wiesz, że myślami jestem z Tobą :) Co tam u Ciebie Kochana?
Usuńoj dawno nie robiłam warkoczy :)
OdpowiedzUsuńNo to warto do nich wrócić. :) Pozdrawiam serdecznie Asiu. ;)
UsuńDebiut bardzo udany, śliczna czapka 😀
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie a Twoje prace Ulciu są niesamowite! Pozdrawiam serdecznie. :)
Usuń